Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dante18
***
Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:44, 19 Lut 2008 Temat postu: Czemu T-baga nie skazano na karę śmierci ? |
|
|
Zastanawialiscie sie kiedys nad tym ? Nie zasłużył czy moze tak było wygodniej twórcom serialu ?
Ja sądzę ze mimo wszystko powinien byc skazany na śmierć . Ma na sumieniu zdecydowanie najwiecej sumień ludzkich w PB. Mozna by rzec ze zabija dla przyjemnosci a mimo to nadal żyje i ma sie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Robyn
**
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słomiróg
|
Wysłany: Wto 15:29, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałam się nad tym i to nie raz! I niestety choć uwielbiam T-Bag'a to powinien pójść na krzesło. Może twórcy PB nie 'skazali' go na śmierć na krześle, bo chcieli bardziej zarysować ciężką sytuację Lincolna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia.
Wtajemniczony
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: radom.
|
Wysłany: Wto 18:40, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No mnie też to zdziwiło. Mimo iż T-Bag to moja ulubiona postać, to jednak ma na swoim koncie najgorsze przestępstwa...Dziwne, że nie skazali go na śmierć, a np. takiego Lincolna skazali za o wiele mniejszą zbrodnię na krzesło...
No ale cóż, przecież gdyby nie T-Bag, to Prison Break pewnie byłoby nudne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Robyn
**
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słomiróg
|
Wysłany: Wto 18:45, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tego możemy być pewni! bez T-Bag'a PB było by nudne jak cholera
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarley
****
Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielopole Wronie
|
Wysłany: Śro 12:35, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
1. dzieciństwo (molestowanie przez ojca, brak matki, patologia itp)
2. dobry adwokat
3. jego zbrodnie nie były polityczne
4. być może T. miał badania psychiatryczne, skoro miał akta psychiatryczne (o tym mówi Bellick w S1E6), więc być może jego czyny zostały określone mianem... nie do końca kontrolowanych
??? ale to i tak jest dziwne, że nie skończył na krzesełku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mirru
*
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Fox River; Skrzydło A; Cela numer 16
|
Wysłany: Śro 16:24, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To pytanie zadałam sobie, gdy tylko Teodor pojawił się w serialu. I zgadzam się z Szarleyem, bo sama do innych wniosków nie doszłam. Pomijając fakt, ze śmierć T-Baga byłaby wielką stratą dla wszystkich oglądających serial i scenarzyści po prostu spojrzeli w statystyki (ale chyba tylko jakimś wewnętrznym okiem patrząc na fakt, że Teddy'ego musieliby skazać na śmierć przed puszczaniem serialu w TV). W razie każdym... ja stawiam na przeszłość i genialnego adwokata XD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Robyn
**
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słomiróg
|
Wysłany: Śro 18:13, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mirru jest dużo prawdy w tym co mówisz xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia.
Wtajemniczony
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: radom.
|
Wysłany: Śro 19:14, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No tak...mogło to być przez wzgląd na jego przeszłość...I mógł mieć dobrego adwokata...Ale gdyby były względy psychiczne, no to nie był by tam gdzie Haywire?
dobra, ale nie ma co wnikać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarley
****
Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielopole Wronie
|
Wysłany: Pią 15:44, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mmmm..... Może gosia, był? W końcy Bellick mówi o papierach psychiatrycznych, nie?... Może był na badaniach, ale że się zachowywał względnie, to go przenieśli na blok A. Przecież ze Świrem też tak było. Kiedy jego zachowanie nie zagrażało bezpieczeństwu jego i więźniów, przenieśli go na blok A. No i trafił skubany do $0-tki, do Scofielda. A pamiętacie tę scenę, kiedy uciekając ósemka weszła do psychiatryka w białych kitlach i T. zasłnaiał dłonią usta? Jakby nie chciał, żeby go rozpoznano?...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Robyn
**
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słomiróg
|
Wysłany: Pią 18:06, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szarley napisał: |
A pamiętacie tę scenę, kiedy uciekając ósemka weszła do psychiatryka w białych kitlach i T. zasłnaiał dłonią usta? |
Hmm nie przypominam sobie tego Muszę sobie wieczorem zerknąć na ten odcinek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia.
Wtajemniczony
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: radom.
|
Wysłany: Pią 23:07, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
no tak. przecież Patoshik też był przeniesiony z psychiatrycznego...
więc no z T-Bagiem mogło być tak samo...
Szarley napisał: |
A pamiętacie tę scenę, kiedy uciekając ósemka weszła do psychiatryka w białych kitlach i T. zasłnaiał dłonią usta? Jakby nie chciał, żeby go rozpoznano?... |
hmm...nie pamiętam, żeby się zasłaniał, ale na pewno tak było, teraz nie pamiętam już szczegółów dokładnych z 1 sezonu. muszę sobie przypomnieć..
no rzeczywiście T-Bag mógł być na tym oddziale.
ale może tylko nie chciał by go poznano...bo przecież poznali chyba Abruzziego? a Abruzzi nie był chyba na psychiatrycznym oddziale..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dante18
***
Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:15, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Abruzzi był przeciez najbardziej znanym wiezniem w Fox !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarley
****
Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielopole Wronie
|
Wysłany: Sob 17:23, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Abruzzi był rzeczywiście najbardziej znanym, bo to mafiozo, sława jak a la Corleone, albo Al Capone. Wiecie o co mi chodzi. A T. to tam T. może i robił rozróby, ale nie był szefem Fox. Poza tym, jeśli jest podejżenie pedofilii, i jeszcze czegoś, to po osadzeniu w więzieniu w US wsadza się standardowo gościa do psychiatryka. Takie procedury.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiola
Zainteresowany
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:27, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wedlug mnie to chyba to ze byl molestowany i ze mial dobrego adwokata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zielono-mi
Wtajemniczony
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Nie 22:36, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze liczą się wtyki, a poza tym miał złą przeszłość...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|